Prosta i elegancka powłoka z włóka szklanego i teflonu ma decydować o estetycznych walorach tego stadionu. W rumuńskim Târgu Jiu powstaje jeden z ciekawszych stadionów piłkarsko-lekkoatletycznych w swojej klasie.

Stary stadion miejski w Târgu Jiu dziś bardziej straszy niż cieszy oko, choć wcale nie należy do najgorszych w Rumunii. Krzesełka, maszty i częściowe zadaszenie są, jednak to zdecydowanie za mało, by spełnić międzynarodowe normy. Tymczasem lokalny klub Pandurii SC zdołał w ostatnich latach nawet dojść do fazy grupowej Ligi Europy i musiał grać w Klużu.

Dlatego po aktualnym sezonie stadion w Târgu Jiu zostanie rozebrany, a w jego miejscu stanie nowa, w całości żelbetowa konstrukcja trybun. Znikną maszty oświetleniowe, a pojemność wzrośnie z 9200 do 12 386 widzów. Po banicji Pandurii będą mogli powrócić na obiekt najwyższej, czwartej kategorii UEFA.

Nad trybunami osiądzie stalowy dach pokryty włóknem szklanym i PTFE. Cała bryła stadionu ma być dynamiczna i nowoczesna. Elewacja wygnie się w delikatny łuk, na którym z kolei będą zarysowane geometryczne formy: trójkąty i okrągłe otwory.  Nocą właśnie wklęsłości będą źródłem iluminacji.

Widownia jest podzielona na dwie części. Na zachodzie znajdzie się główna trybuna z pomieszczeniami dla zawodników, mediów i infrastrukturą techniczną. Tu też będzie miejsce na skyboksy. W sumie miejsc o podwyższonym standardzie ma być ok. 990, foteli dla dziennikarzy – 280. Na wschodzie znajdą się biura klubu Pandurii, z których niektóre mają oferować widok na boisko.

Za bramkami nie zaplanowano widowni, ponieważ tam znajdzie się m.in. hotel z 38 pokojami. Pod stadionem będzie też do dyspozycji ponad 200 miejsc parkingowych z uwagi na bardzo ograniczoną ilość przestrzeni wokół.

Konstrukcja ma być stosunkowo prosta i tania, dlatego jej wznoszenie zaplanowano na ok. 1,5 roku. Koniec inwestycji przewidziano na początku 2017 r. Koszt ma się zamknąć w kwocie 21,8 mln € (90 mln zł), a wykonawcą będzie firma ACI Cluj, dla której to już drugi zakontraktowany stadion w tym roku po znacznie większej arenie w Krajowie.