Bilety i tak są nie do zdobycia, więc ten tekst dedykujemy tylko tym, którzy mają wejściówki w swoim posiadaniu. Szczęściarze…

W sobotę 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie odbędzie się Finał Pucharu Polski, w którym zmierzą się ze Legia Warszawa i Lecha Poznań. Na trybunach ma zasiąść 48 tys. kibiców.

Biletów na sektory neutralne nie ma od 9 kwietnia, kiedy zeszły te „najgorsze” – za 20 zł i z ograniczoną widocznością. Legia wyprzedała prawie wszystkie ze swojej puli ponad 9 tys. biletów w sprzedaży zamkniętej i/lub ograniczonej. Lech też nie miał problemów, oba kluby właściwie załatwiły sprawę w parę dni! warto przy tym wspomnieć, że PZPN ostatecznie przeznaczył dla każdego klubu ponad 10 tys. wejściówek (nie licząc miejsc na trybunie głównej) dzięki zmniejszeniu buforów.

„Kolejorz” zamówił aż 8 pociągów dla swoich fanów – większość z Poznania, po jednym z Piły i Gniezna – które podjadą bezpośrednio na stację Stadion po północnej stronie Stadionu Narodowego. Dzięki temu ma nie dojść do paraliżu komunikacyjnego, gdy ok 10 tys. Wielkopolan będzie podjeżdżać pod Narodowy.

Warszawiacy lub widzowie spoza stolicy mogą dojechać na stadion komunikacją miejską. Z Dworca Centralnego na Stadion Narodowy najłatwiej dojechać tramwajami jadącymi wzdłuż mostu Poniatowskiego (linie 7, 9, 22, 24 i 25).

Można również przejść się pieszo z centrum (wzdłuż Al. Jerozolimskich i dalej mostem Poniatowskiego), co zajmie ok. pół godziny. Pociągami SKM można też dojechać ze stacji Warszawa Śródmieście (obok dworca Warszawa Centralna) – zatrzymują się one na stacji Warszawa Stadion. Należy jednak spodziewać się ograniczeń w związku z przejazdem kibiców Lecha.

• Otwarcie bram na Stadionie Narodowym - godz. 10:00
• Godz. 12:00 - Finał o Puchar Tymbarku
• Godz. 16:00 - Finał Pucharu Polski