Poznań: Kolejne oszustwo przy budowie INEA Stadionu
źródło: Wyborcza.pl; autor: michał
Albo wykonano z tańszych zamienników, albo nie wykonano wcale, choć miasto płaciło pełną stawkę. Mowa o instalacjach niskoprądowych na INEA Stadionie – relacjonuje „Gazeta Wyborcza”.
Reklama
Przy okazji umorzonego śledztwa w sprawie materiałów izolacyjnych na INEA Stadionie jeden z pracowników POSiR powiedział prokuraturze, że jest też inny element wart zainteresowania: instalacje niskoprądowe.
Chodzi o systemy, które zasilane są prądem o niższym napięciu: system kontroli biletów, monitoring, system audio-wideo w salach konferencyjnych, telebimy, system kontroli dostępu i alarmu antywłamaniowego, kable dla telewizji transmitujących mecze.
Prokuratura powołała więc niezależnego biegłego z Warszawy, by sprawdził i ocenił, jak wykonano instalacje niskoprądowe. Okazuje się, że części nie wykonano wcale – Zapłacono np. za trasy kablowe dla telewizji, które nie zostały położone. Inna rzecz, czy w ogóle były potrzebne, bo telewizje przyjeżdżają na stadion z własnymi kablami
– mówi „Gazecie Wyborczej” prokurator Paweł Wąsik. Wymienia też, że gdy miasto płaciło za droższe urządzenia, otrzymywało tańsze.
W sumie prokuratura uważa, że miasto straciło na procederze ok. 2 mln zł. Zarzuty w tej sprawie postawiono kierownikowi projektu z firmy montującej instalacje oraz dwóm inspektorom nadzoru z ramienia miejskiej spółki Euro Poznań 2012, która kończyła budowę stadionu.
Reklama