Sąd zawiesił pozew przeciwko Skarbowi Państwa, jaki wystosowali główni wykonawcy Stadionu Narodowego. To otwiera drogę do ugody i wydaje się, że jest na to realna szansa – podaje Wyborcza.biz.

Kilka dni temu XXVI Wydział Gospodarczy warszawskiego Sądu Okręgowego zawiesił postępowanie przeciwko Skarbowi Państwa. Wydanie postanowienia przez Sąd nastąpiło na zgodny wniosek stron postępowania i otwiera drogę do rozpoczęcia rozmów zmierzających do zawarcia ugody pomiędzy stronami – poinformowała w komunikacie giełdowym spółka PBG.

PBG jest jednym z trzech głównych wykonawców Stadionu Narodowego, którzy latem 2012 wnieśli pozew. Spółki (również Hydrobudowa i Alpine Bau) domagały się od podatników ponad 460 milionów złotych z tytułu ogromnych strat, jakie poniosły budując obiekt. Jednocześnie pozew był głównym narzędziem obrony przeciwko Narodowemu Centrum Sportu, które naliczyło firmom ponad 308 mln zł kar umownych.

Zawieszenie postępowania to pozytywny sygnał, który sugeruje powrót do dialogu między byłym inwestorem a wykonawcami. NCS (dziś NCS Rozliczenia) nie miał bowiem realnych szans na uzyskanie od wykonawców choćby złotówki kar – wszystkie firmy są w stanie upadłości.

Trzeba zaznaczyć, że nie jest to jedyny pozew przeciwko skarbowi państwa w sprawie Stadionu Narodowego. W 2014 r. prawnicy reprezentujący syndyka Alpine Bau Deutschland wnieśli przeciwko polskiemu rządowi pozew o odszkodowanie w wysokości 139 mln zł. Twierdzili, że Alpine poniósł straty w takiej wysokości w wyniku nienależytego pełnienia obowiązków inwestora przez spółkę NCS, podlegającą Ministerstwu Sportu, m.in. poprzez ciągłe zlecanie zmian w projekcie.