Wiele było gestów po obu stronach, ale takiego jeszcze nie. Od dziś na Goodison Park będzie tablica upamiętniająca fanów Liverpoolu zabitych na Hillsborough.

Dziś przed 224. derbami Liverpoolu na Goodison Park zostanie odsłonięta wyjątkowa tablica pamiątkowa. Nie zdarza się, by klub honorował w taki sposób odwiecznego rywala. Ale nie zdarzają się też katastrofy takie jak Hillsborough, którego ofiary zostaną trwale upamiętnione na „niebieskich murach”.

Odsłonięcia tablicy dokonają wspólnie prezes Evertonu Bill Kenwright oraz Margaret Aspinall, szefowa Hillsborough Family Support Group. – To naprawdę cudowny gest ze strony Evertonu, oddanie szacunku 96 ofiarom Hillsborough. Chciałabym podziękować Billowi i wszystkim zaangażowanym w to, przede wszystkim kibicom Evertonu, od których przez lata otrzymywaliśmy wiele wsparcia – powiedziała Aspinall dla „Liverpool Echo”.

Pomysł trwałego uhonorowania kibiców Liverpoolu na świętej ziemi rywali pochodzi właśnie od kibiców „The Toffees”. Wielu z nich również straciło członków rodzin w tej tragedii. Jeden z inicjatorów tablicy pamiątkowej, Stephen Kelly, w 1989 stracił na Hillsborough brata.