Rzeszów: Odżyły nadzieje na stadion dla Resovii
źródło: Rzeszow.Sport.pl; autor: michał
Prawomocna jest już decyzja Sądu Okręgowego w Rzeszowie, który oddał Resovii jej stadion, dotąd we władaniu Uniwersytetu Rzeszowskiego. Klub już złożył wniosek o budowę nowego w tym miejscu – podaje Rzeszow.Sport.pl.
Reklama
Przełom? Wszystko na to wskazuje, ponieważ zgodnie z decyzją rzeszowskiego sądu okręgowego Uniwersytet Rzeszowski nie jest już właścicielem stadionu przy Wyspiańskiego. Od wczoraj obiekt formalnie należy do Resovii, ponieważ decyzja jest prawomocna.
- To wielka sprawa! Złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę. Inwestycja mogłaby się rozpocząć już w kwietniu przyszłego roku
– zapowiada Aleksander Bentkowski, prezes Resovii. Zespół ma deklarację finansowego wsparcia ze strony prezydenta Tadeusza Ferenca. Stadion jest też wpisany do kontraktu terytorialnego województwa podkarpackiego, co daje gwarancję, że będą pieniądze na inwestycję.
Co ciekawe, z rozstrzygnięcia sądowego zadowoleni są wszyscy. Uniwersytet otrzymał prawo wieczystego użytkowania, a przy tym nie musi już ponosić kosztów utrzymania obiektu, ok. 400 tys. zł rocznie. Dla UR stadion był ponad potrzeby, z kolei Resovia bez kolejnych inwestycji w budynek miała problemy z licencją. Dziś wszystko wydaje się zmierzać do szczęśliwego końca.
Zgodnie z powstałą jeszcze w 2011 roku koncepcją ZK Architekci, istniejący obiekt zachowa główną trybunę, naprzeciw której w pierwszym etapie powstanie zupełnie nowa, dla 4,8 tys. widzów. Pod nią znajdzie się wyjątkowo solidne zaplecze lekkoatletyczne z bieżnią rozgrzewkową. W planie jest też hala widowiskowa i kolejne, mniejsze obiekty sportowe. Jeśli Resovia będzie tego potrzebować, trybuny będzie można powiększyć aż do 16 tys. miejsc.
Reklama