Choć plany mają już dwa lata, dopiero teraz Gillingham FC przedstawili oczekiwaną pojemność na poziomie 24 tys. krzesełek. Realizacja takiej inwestycji dałaby klubowi jeden z największych stadionów w League One (trzecia liga).

Już od 2012 roku nie było tajemnicą, że Gillingham FC zamierzają wyprowadzić się z Priestfield Stadium. Aktualny obiekt jest wyjątkowo ciasny i nie ma już miejsca na jego rozbudowę. Klub liczy więc na przeniesienie się w najbliższe możliwe miejsce, Mill Hill, zaledwie kilometr na wschód.

Tam, na powierzchni ok. 160 tys. m2 można by zmieścić nie tylko stadion, ale też supermarket i kilkaset mieszkań. Połączenie sił z deweloperem i siecią sklepów to istotny element budżetu, dzięki któremu nowy stadion miałby powstać. Dopiero teraz jednak klub potwierdził, że informuje go rozmiar aż dwukrotnie wyższy od aktualnego obiektu, czyli zamiast niespełna 12 tys. aż 24 tys. miejsc.

Gillingham właśnie złożyli w magistracie wniosek o analizę terenów pod kątem realizacji inwestycji. Załącznikiem do dokumentu był schematyczny plan widoczny po lewej. Ponieważ plany są na wczesnym etapie, nie ma w tej chwili konkretnego harmonogramu. „Gills” zapewniają jednak, że sklep, ok. 300 mieszkań i stadion byłyby realizowane jednocześnie.