W sieci krąży film, pokazujący jak tymczasowe schody uginają się pod ciężarem widzów idących na Maracanę. To skandal, podobnie jak skandalem jest pisanie przez niektóre media, że Maracana ma niestabilną konstrukcję.

Poniższy klip pokazuje bardzo niepokojące sceny z meczu Argentyna – Bośnia. Niedzielny mecz był pierwszym dla największego stadionu w Brazylii, na którym 13 lipca odbędzie się finał. Wychodzący z Maracany kibice gęstą falą skierowali się na pobliską stację metra. Obciążenie tymczasowych schodów spowodowało, że konstrukcja zaczęła się chwiać:

Przerażające obrazki zostały uwiecznione, a następnie podchwycone przez brazylijskie media i część zachodnich dziennikarzy obecnych na miejscu. BBC próbowało ustalić, kto odpowiada za postawione naprędce schody, na których część elementów była zamontowana zupełnie luźno. Lokalny komitet organizacyjny odesłał ich do miejskiego samorządu, a ten z kolei uważa, że kładka leży w gestii stanu.

Najważniejszy efekt jest jednak taki, że schody, do których nikt nie chce się przyznać, jeszcze w poniedziałek przeszły inspekcję. We wtorek zostały z kolei wzmocnione i problemy z niedzieli mają się już nie powtórzyć.  Dziś na obiekcie zmierzą się Hiszpanie i Chilijczycy.

Komentarz Stadiony.net: Warto przy okazji zwrócić uwagę, jak niektóre popularne media zręcznie manipulują informacjami na temat incydentu ze schodami.  W Polsce m.in. TVN24 oraz RMF FM, a za granicą np. TheWire.com usilnie sugerują, że schody znajdują się na Maracanie i są rysą na konstrukcji stadionu.

Tyle że nie mogą źle świadczyć o samym stadionie, skoro znajdują się paręset metrów dalej. Niezależnie jak długo TVN24 będzie twierdził, że było „o krok od tragedii na Maracanie”. Specjalnie dla mających problemy z oceną odległości dziennikarzy, prezentujemy zdjęcie satelitarne, na którym widać feralną konstrukcję. Maracanę może znajdą sami…