W ramach promocji nie trzeba płacić za sparing Realu Madryt i Fiorentiny 200 zł, wystarczy 190. To tyle, ile trzeba wyłożyć za wstęp na Superpuchar Europy tydzień później, też z udziałem Realu.

Już 16 sierpnia odbędzie się druga edycja spektakularnego meczu towarzyskiego. Organizatorzy tegorocznego Super Meczu przygotowali ciekawszą ofertę niż w 2013. Chodzi nie tylko o parę rywali Real Madryt – Fiorentina (kontra Barcelona-Lechia sprzed roku), ale też o strategię cenową. Po przenosinach na Stadion Narodowy można Super Mecz obejrzeć w bardziej zróżnicowanych kwotach, choć niezmiennie ceny trudno porównać z krajową piłką.

Nominalna kwota za najtańsze miejsca (górne sektory za bramkami) wynosi 200 zł, czyli dokładnie tyle samo, co w zeszłym roku na PGE Arenie. Ale już obejrzenie Super Meczu na atrakcyjniejszych miejscach wzdłuż boiska to koszt 360 zł, a nie 400-450. Za 450 w Warszawie można wykupić miękki fotelik w strefie VIP.

Choć to tylko mecz towarzyski, za obejrzenie Realu w Warszawie trzeba zapłacić sumę zbliżoną do Superpucharu Europy w Cardiff, gdzie Real będzie walczył z Sevillą zaledwie 4 dni wcześniej. Na Cardiff City Stadium wstęp można wykupić za co najmniej 40 funtów (205zł), a kolejne progi cenowe to 75£ (385zł) oraz 110£ (570zł).

Organizatorzy Super Meczu nie muszą się jednak obawiać braku zainteresowania. Nawet w najdroższych sektorach system eBilet.pl pokazuje tylko pojedyncze wolne siedziska, a do sprzedaży trafiła właśnie kolejna pula biletów najniższej kategorii. W ramach promocji cenę obniżono z 200 zł do 190 i pierwsze wejściówki już schodzą. W zeszłym roku bez takich zabiegów (i mimo przełożenia meczu przez Barcelonę) udało się przyciągnąć na PGE Arenę ponad 30 tysięcy osób.