Z prawie rocznym opóźnieniem zaczęło się wyburzanie trybun stadionu Udinese. Zamiast sierpnia 2013 projekt ruszył w kwietniu 2014. Teraz wszystko ma iść już z górki, a budowa powinna zakończyć się jeszcze w 2015 roku.

W czerwcu 2013 zaczęły się prace związane z przysunięciem murawy do trybuny głównej. To jedyna część starego stadionu Udinese, która pozostanie nienaruszona podczas przebudowy. W sierpniu 2013 miała ruszyć rozbiórka trzech pozostałych sektorów, jednak najpierw problemy z finansowaniem, a później kwestie formalne zatrzymały prace.

Wreszcie w kwietniu Udinese podpisało kontrakt na prace budowlane z konsorcjum trzech firm. Pod nazwą Consorzio cooperative costruttori (Ccc) kryją się trzy firmy: Ronchi, Icop i Pre System. Całkowita wartość umowy to 22,6 mln € (95 mln zł). Za tę cenę Ccc najpierw usunie stare nasypy, a następnie zajmie się budową nowych trybun.

Rozbiórka pierwszego łuku, na północy stadionu, ruszyła pod koniec kwietnia. Zauważalne efekty pojawiły się w ostatnich dniach, kiedy zaczęło ubywać żelbetowej konstrukcji. Już tej jesieni w miejscu starej trybuny ma być gotowa nowa.

Cały nowy stadion ma być gotowy w drugiej połowie 2015 roku, po niewiele ponad roku prac. Jego cena, wliczając wszystkie koszty poniesione przez klub (m.in. wcześniejsza modernizacja trybuny głównej, przesuwanie boiska, zaplecze komercyjne) ma oscylować wokół 50 mln €.