Zabrze: Miasto potwierdza, będzie zmiana wykonawcy
źródło: Roosevelta81.pl / Sport.pl; autor: michał
Polimex-Mostostal już drugi raz wnioskował o przedłużenie budowy. Gdyby miasto się zgodziło, opóźnienie sięgałoby już półtora roku. Ale nawet wtedy nie byłoby gwarancji, że nie będzie kolejnego poślizgu. Zapadła decyzja o zerwaniu umowy.
Reklama
Choć trzy budowane trybuny wydają się być na ukończeniu, nic nie wskazuje rychłego finału. W czwartek pojawiły się informacje, że Polimex-Mostostal zgłosił wniosek o kolejnych 8-9 miesięcy na wykonanie zlecenia. Wczoraj nieficjalnie zaczęto mówić o zerwaniu umowy z wykonawcą.
Szczegóły mają zostać podane podczas jutrzejszej konferencji prasowej, ale już dziś inwestor potwierdził, że miasto nie zamierza zgadzać się na wniosek wykonawcy.
Ludmiła Hernik, asystent zarządu spółki Stadion w Zabrzu, informuje, że decyzję o odstąpieniu od umowy podjęto po szczegółowej analizie wniosku generalnego wykonawcy o przesunięcie terminu zakończenia prac oraz zapoznaniu się z opinią inżyniera kontraktu.
Ewentualna zgoda na kolejne przesunięcie terminu zakończenia budowy stadionu nie gwarantowałaby bowiem, że Polimex-Mostostal wywiąże się ze złożonych deklaracji. Firmie już dwukrotnie nie udało się dotrzymać terminów, a wciąż jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej i nie kontynuuje prac na budowie mimo upływu terminu ukończenia w najbliższą sobotę.
Zerwanie umowy z głównym wykonawcą oznacza, że budowa na pewno będzie wstrzymana, ale taki stan już trwa, więc opóźnienie może okazać się mniejsze niż w przypadku kontynuowania współpracy. Teraz Polimex-Mostostal będzie musiał przeprowadzić inwentaryzację placu budowy i opuścić go. Najpewniej nastąpi to dopiero w 2014 roku.
Miasto rozpisze przetarg na dokończenie prac i dopiero po jego rozstrzygnięciu nowy wykonawca będzie mógł przystąpić do długo oczekiwanych etapów realizacji: instalacji krzesełek i poszycia dachu.
Nie wiadomo, jak zmiana wykonawcy wpłynie na koszt inwestycji, ale najpewniej ten wzrośnie znacząco.
Reklama