Zabrze: Postępów prawie nie ma
źródło: Roosevelta81.pl; autor: michał
Czy ktoś jeszcze pamięta, że montaż krzesełek miał ruszyć we wrześniu? Później w październiku, ale nie ruszył. I nic nie wskazuje, byśmy zobaczyli 24 tysiące siedzisk na placu budowy również w listopadzie.
Reklama
Redakcja serwisu Roosevelta81.pl po 42 dniach pojawiła się znów na placu budowy nowego stadionu. Na samym obiekcie zmieniło się niewiele.
„Przede wszystkim trwają prace wokół całego obiektu. Prowadzone są wykopy i układana jest kanalizacja. W okolicach hali sportowej postawiono 3 urządzenia, które zostaną zamontowane na parkingach podziemnych. Prawdopodobnie są to maszyny odpowiadające za prawidłową wentylację garażu. U zbiegu ulic Roosevelta i Damrota postawiono rozdzielnicę średniego napięcia. Na całym stadionie zauważyliśmy również więcej kabli elektrycznych, a od południowej strony obiektu pracownicy powoli kończą układanie elewacji” - czytamy w relacji Roosevelta81.pl.
Przypomnijmy, że już od września widać było znaczące rozbieżności między zapowiedziami a realizacją. Spółka Stadion w Zabrzu w drugiej połowie października przestała deklarować jakiekolwiek terminy kolejnych etapów po tym, jak daty instalacji krzesełek nie były dopełniane przez głównego wykonawcę. Do dziś Polimex-Mostostal nie zaczął ich instalacji. Pod koniec listopada miała się z kolei zacząć instalacja poszycia dachu. Czy te prace ruszą?
Reklama