Olsztyn: Miasto woli nowy stadion, ale przystąpi do rozmów
źródło: Olsztyn.WM.pl; autor: michał
W reakcji na list otwarty działaczy Stomilu prezydent Olsztyna zapowiada spotkanie z klubem. Zapewnia, że sprawy stadionu nie zamierza porzucić, ale też niechętnie patrzy na potencjalnie niedostateczną modernizację istniejącego obiektu. Relacja „Gazety Olsztyńskiej”.
Reklama
Ponad tydzień temu pojawił się list otwarty prezesa Stomilu, w którym działacz wyraża zniecierpliwienie ciągłymi niepowodzeniami planów miasta, a także brakiem konkretów. Gdyby bowiem udało się sprzedać działkę z obecnym stadionem i sfinansować ten nowy, to jaki by on był? Jaki byłby plan dla Stomilu na czas budowy?
Brakowało konkretów, dlatego Jacek Czałpiński zasugerował, by przestać bujać w obłokach i zająć się dostosowaniem istniejącego obiektu do wymogów ligowych, by olsztyński klub nie został skazany na wyjazdy do Ostródy przez PZPN w dłuższej perspektywie.
Sprawa nowego stadionu dla Olsztyna ciągnie się rzeczywiście już od kilku lat. Prezydent zapowiedział, że będzie rozmawiał ze Stomilem w sprawie dalszych kroków. – Na 12 listopada zaplanowaliśmy spotkanie z władzami Stomilu
– mówi dla „Gazety Olsztyńskiej” Piotr Grzymowicz.
– Wszystko zależy, ile taka modernizacja miałaby kosztować. Wolałbym jednak, żeby wybudować nowy obiekt kameralny, bo ten istniejący jest molochem, którego na pewno nie będziemy w stanie w całości zrewitalizować. A chcę uniknąć półśrodków. Nasze działania są ukierunkowane na al. Sybiraków, gdzie chcielibyśmy zbudować nowy stadion. Pozostaje tam jednak kwestia przejęcia terenów od kolei
.
Reklama