Amica przejęła spółkę Marcelin Management i wzmocniła Lecha finansowo. Zmieniły się władze Marcelina, a nowy prezes ma poprawić wyniki stadionu. Pierwsze efekty będą wkrótce widoczne – pisze Gazeta.pl.

Choć czynsz spadł drastycznie, do zaledwie 650 tys. zł rocznie, INEA Stadion wciąż nie zarabia. Dochody z dnia meczowego to za mało dla Lecha, nawet przy dodatkowych wpływach z umowy sponsorskiej. Dlatego wkrótce mają pojawić się kolejne atrakcje na obiekcie.

Amica przejęła od Lecha spółkę Marcelin Management, która od teraz ma zarządzać wszystkimi nieruchomościami giganta AGD, również stadionem. Przy okazji transakcji na konto Lecha wpłynęło dodatkowe 3,5 mln zł, ale nie tylko o wzmocnienie klubu tu chodzi.

Zmieniły się władze Marcelina, prezesem został Sławomir Mrowiński. - Oczekiwania są dość proste. Marcelin ma maksymalnie wykorzystać potencjał, jaki niesie ze sobą taki obiekt – mówi Mrowiński dla Gazeta.pl.

Na INEA Stadionie już zachodzą zmiany. Część pomieszczeń wynajęła sama Amica, m.in. dla swojego marketingu. Powstaje już restauracja pod trzecią trybuną, a obok niej mają się znaleźć klub fitness i miejsce rozrywki. Według informacji Gazeta.pl nawet pomieszczenia bez dostępu światła dziennego mają zostać zagospodarowane komercyjnie, np. na serwerownie.