Choć ONZ znów bije na alarm, że ludzie umierają z głodu, wódz Korei Północnej polecił wydać pieniądze na modernizację ogromnego May Day Stadium. Dzięki zmianom ma „lepiej pasować do wizerunku rozwiniętego cywilizacyjnie kraju”.

Według oficjalnych informacji mieści 150 tysięcy widzów i jest największym stadionem świata. W praktyce jednak te dane nie mogą być prawdziwe, ponieważ konfiguracja widowni była zmieniana, a na części trybun ok. dekadę temu pojawiły się krzesełka. Teraz mają być ułożone na całym stadionie – tak zalecił Kim Jong-un.

Wódz Korei Północnej wizytował we wtorek stadion i uznał, że jego stan jest niezadowalający. Jak podała krajowa agencja prasowa, poza instalacją krzesełek stadion otrzyma nową murawę (sztuczną), a bieżnię lekkoatletyczną mają przykryć specjalne maty. Pojawi się też nowy system oświetlenia.

Powiedział, że zamiarem partii jest przebudowanie stadionu, by był ikoną wśród obiektów sportowych na świecie, a także by jego wizerunek pasował do rozwiniętego cywilizacyjnie kraju – relacjonuje KCNA.

Plan modernizacji pojawił się zaledwie kilka tygodni po raporcie ONZ, z którego wynika, że ludzie w Korei Północnej umierają z głodu. Zdaniem ONZ potrzeba ok. 300 mln zł na najpotrzebniejszą, „krytyczną” pomoc dla mieszkańców.