Zdaniem piłkarskiej centrali w Serbii jest tylko jeden stadion, który powinien zostać narodowym i to tam trzeba nowy obiekt piłkarski zbudować. Mowa o arenie Crvenej Zvezdy – relacjonuje Sportske.net.

Prezes serbskiego związku futbolowego (FSS) Goran Milanović jest zdania, że belgradzka Marakana powinna zostać najważniejszą świątynią krajowego futbolu. Przez to FSS rozumie budowę właśnie w tym miejscu nowego stadionu narodowego, a argumentem jest stosunkowo niski koszt przebudowy aktualnej niecki.

- Jestem pewny, że to już najwyższy czas na rozwiązanie tej kwestii i jak inne rozwinięte kraje Serbia musi mieć centralny stadion na mecze reprezentacyjne – powiedział Milanović. Jego zdaniem wielkie sukcesy odnoszone na tym obiekcie przez reprezentację i Crveną Zvezdę czynią wybór zupełnie naturalnym.

Rozwiązaniem w wizji FSS miałoby być połączenie sił przez Zvezdę, która potrzebuje nowej infrastruktury, a także przez rząd krajowy, który jest jedynym pewnym partnerem dla tego rodzaju projektu.

Warto przypomnieć, że w 2010 roku powstał projekt Red Star City, który zakładał partnerstwo Zvezdy z prywatnymi inwestorami. Nic jednak do dziś z tego planu nie wyszło.