Zabrze: Projektanci odcinają się od działań inwestora

źródło: własne / stadionzabrze.blogspot.de; autor: michał

Zabrze: Projektanci odcinają się od działań inwestora Stadion w Zabrzu stracił gwarancję i rękojmię autorów projektu, ponieważ ci nie są dopuszczani do zmian wprowadzanych przez inwestora w dokumentacji. Nie mogą wejść na budowę, nie mogą opiniować modyfikacji, a uważają, że to zmiany „całkowicie zmieniające pierwotne założenia dokumentacji projektowej”.

Reklama

Choć pismo trafiło do Urzędu Miasta i spółki Stadion w Zabrzu już 12 lipca, nie było dotąd żadnej oficjalnej odpowiedzi ze strony inwestora. Tymczasem sprawa jest poważna, ponieważ autorzy dokumentacji projektowej nowego Stadionu Ernesta Pohla nie zamierzają brać za nią odpowiedzialności.

Powodów jest kilka i każdy jest poważnym oskarżeniem pod adresem miasta i zależnej od niego spółki. Tomasz Pilch, prezes zarządu firmy GMT, argumentuje, że nie jest w stanie brać odpowiedzialności za projekt, ponieważ:

  • inwestor odsunął jego firmę od prowadzenia nadzorów autorskich nad projektem w trakcie jego realizacji, choć GMT jest do takich nadzorów uprawnione;
  • wykonawcy dokumentacji nie mają możliwości wstępu na plac budowy, by sprawdzić sposób realizowania inwestycji i zgodność z dokumentacją. Tymczasem gwarantuje mu to prawo;
  • informacje ujawnione przez inwestora wskazują wprost, że do dokumentacji wprowadzane są istotne zmiany, których autorzy projektu nie mogą weryfikować;
  • inwestor domawia wykonawcom wglądu w dokumentację projektową, choć był do tego wielokrotnie wzywany.

Na podstawie powyższych argumentów firma GMT oświadcza, że nie bierze odpowiedzialności za dokumentację projektową, a inwestor traci gwarancję i nie ma prawa do żadnych roszczeń wobec GMT w przypadku wad w dokumentacji. Pełna treść pisma w załączonych obrazach, opublikowanych przez stadionzabrze.blogspot.de.

Stadion Ernesta Pohla - pismo GMT

Stadion Ernesta Pohla - pismo GMT

Reklama