Zabrze: Stadion nieprędko zaświeci
źródło: Roosevelta81.pl / własne; autor: michał
Na wizualizacjach wygląda efektownie przede wszystkim nocą, gdy jaśnieje od lamp podświetlających elewację. Ale kibice będą długo czekać na podziwianie efektu nocnej iluminacji – będzie realizowana na końcu – wynika z relacji Roosevelta81.pl.
Reklama
Dobra wiadomość dla kibiców Górnika i miłośników stadionów jest taka, że spółka Stadion w Zabrzu zobowiązała się zorganizować dzień otwarty na budowie przy Roosevelta. Nie ma jeszcze terminu, ale ma on zostać ustalony w najbliższym możliwym (ze względów bezpieczeństwa) terminie.
Znacznie gorzej brzmi zapowiedź spółki, że lampy iluminacji – będące kluczowym estetycznie elementem koncepcji – zostaną uruchomione dopiero po budowie ostatniej trybuny, w trzecim etapie inwestycji. Z pozoru to niewielki problem, jednak trzeba pamiętać, że wciąż nie ma pieniędzy na drugi etap, czyli właśnie na główną trybunę.
Nie wiadomo, kiedy zostanie na nią rozpisany przetarg, a prezes spółki Tadeusz Dębicki w kilku niefortunnych wypowiedziach zasugerował, że Stadion im. Ernesta Pohla może na dłużej pozostać obiektem z trzema trybunami, bez tej ostatniej.
Jak będzie wyglądał stadion bez iluminacji? Już dziś próbki tego efektu można oglądać na budowie, gdzie są zainstalowane pierwsze z rurek delikatnie zasłaniających żelbetową konstrukcję. Na tyle delikatnie, że efekt wizualny jest dyskusyjny, a cała elewacja została zaplanowana właśnie z myślą o jej efektownym nocnym podświetlaniu.
Kiedy kibice je zobaczą? Zakładając bardzo optymistycznie rozpisanie przetargu jeszcze w tym roku (co w związku z brakiem środków w budżecie wydaje się mało realne), a później równie optymistyczną budowę w ciągu roku, przygotowanie i uruchomienie iluminacji mogłoby nastąpić najwcześniej w połowie 2015. Realnie patrząc nie należy jednak spodziewać się jej przed 2016, chyba że spółka Stadion w Zabrzu zmieni kolejność realizacji poszczególnych elementów.
Wiz: Stadion w Zabrzu
Wiz: Stadion w Zabrzu
Fot: Stadion w Zabrzu
Reklama