Już rok temu pisali petycje i zgłaszali klubowi zapotrzebowanie na większy sektor dla fanatyków. Bayer się zgodził i w sezonie 2013/14 liczba miejsc stojących wzrośnie o 50%. Za to wzrosną również ceny.

Od czasu przebudowy BayAreny w 2009 fani „Aptekarzy” narzekali, że mają do dyspozycji tylko 2 tys. miejsc stojących. To mniej niż oczekiwane przez władze minimum 10% pojemności.

Między innymi dlatego prawie rok temu jeden z kibiców zaczął zbierać podpisy pod petycją o powiększenie sektora stojącego. Jego akcja nie zyskała wielkiej popularności – podpisało się niespełna 600 osób. Jednak kibice z czołowych grup również zgłaszali klubowi, że potrzebują więcej miejsc dla dopingujących widzów.

- Wielokrotnie fani informowali nas, że zapotrzebowanie na miejsca stojące znacznie przekracza możliwości. Dodanie większej ilości takich miejsc na pewno pozytywnie wpłynie na doping dla drużyny – powiedział dyrektor generalny Wolfgang Holzhäuser. Zapewnił, że z pozwoleniem władz nie było problemu.

Wreszcie się udało. Od sezonu 2013/14 BayArena pomieści już nie 2, lecz 3 tysiące kibiców stojących. Ale nie tylko pojemność ulegnie zmianie. Dziś sektor fanatyków znajduje się w północno-wschodnim narożniku. Od nowego sezonu obejmie pierwszych 12 rzędów we wszystkich sektorach za północną bramką (patrz, zaznaczenie poniżej). Niezmiennie wykorzystywany będzie system krzesełek ukrytych pod podłogą. Dzięki temu na mecze międzynarodowe będzie można szybko rozłożyć siedziska i spełnić oczekiwania UEFA/FIFA.

Kibice nie kryją zadowolenia ze zmian, ale by zrównoważyć klubowi  niższe zyski (miejsca stojące są znacznie tańsze) będą również płacić więcej. Zmiana nie będzie jednak duża. Karnet na te miejsca bez zniżek to dziś koszt 160€, a po zmianie 170€.

Fot: Steffen Sauder (cc: by-nc-sa)