Nowa trybuna główna połączona z hotelem i halą widowiskową. Do tego kino i podziemne parkingi. To wszystko miałoby pochłonąć 50 mln funtów, a klub chce zacząć budowę jeszcze w tym roku – podał „The Herald”.

Gdy Anglicy walczyli o organizację Mundialu 2018, ich propozycją był m.in. ten stadion. Wtedy miał urosnąć do ponad 40 tys. poprzez powiększenie każdej z trybun. Ale nie urósł, bo impreza poszła do Rosji. Teraz pojawił się jednak nowy plan. I nie jest on już uzależniony od żadnej kandydatury. Mało tego, prezes Plymouth Argyle, James Brent zapewnia, że projekt będzie realizowany niezależnie od wyników na boisku.

Dziś Home Park ma trzy stosunkowo nowe trybuny i jedną wymagającą dużych nakładów. Właśnie ta część, trybuna główna na południu obiektu, ma zostać zbudowana od podstaw. Nie tyle dla zwiększenia pojemności (Argyle grają w czwartej lidze i gromadzą średnio 6,5 tys. widzów), co dla zastrzyku gotówki. Klubową kasę miałyby wzbogacić hotel ze 120 pokojami, hala widowiskowa z lodowiskiem, na 1500 osób, a także nowe kino IMAX i parkingi podziemne.

Zdaniem Brenta taki plan powinien kosztować ok. 50 mln funtów i na temat jego realizacji klub właśnie dziś rozpoczyna rozmowy konsultacyjne. Do końca kwietnia Argyle chcą złożyć wniosek o pozwolenie na budowę, a samą realizację zacząć jeszcze w tym roku. Prace są szacowane na 20 miesięcy.

Plan Argyle wydaje się bardzo ambitny, ale też warto zwrócić uwagę, że na południowym zachodzie Anglii prawie nie ma dobrych obiektów konferencyjnych i kompleks zintegrowany z trybuną główną mógłby odnieść finansowy sukces.