Dwie najdroższe areny Mundialu 2010 zostały zbudowane w efekcie zmowy kartelowej. Dlatego ich wartość wzrosła drastycznie względem pierwotnych planów. Śledztwo w tej sprawie trwa – podał „Cape Town Argus”.

Soccer City w Soweto oraz Cape Town Stadium w Kapsztadzie to dwa obiekty, których koszty budziły ogromne wątpliwości już podczas budowy. Choć nie największy, obiekt z Kapsztadu był najdroższym zbudowanym na Mistrzostwa Świata 2010. Zamiast 2,9 mld ZAR kosztował aż 4,3 mld (ok. 1,5 mld zł), czyli podrożał w trakcie budowy prawie o 50%.

Śledztwo w sprawie potencjalnej zmowy mającej na celu podniesienie cen trwało już od 2011 roku, ale dopiero teraz ujawniono jego stan. Kilkanaście zeznań złożonych pod przysięgą przez przedstawicieli największych firm potwierdza, że proceder miał miejsce w aż 70 dużych projektach infrastrukturalnych.

Co teraz? Poza procesami sądowymi wykonawców mogą czekać ogromne problemy finansowe, ponieważ inwestorzy mogą domagać się zwrotów i odszkodowań za poniesione szkody. By finansować rosnące koszty części projektów, trzeba było rezygnować z innych.