Poznań: Miasto zarobi na stadionie, ale wyda też sporo
źródło: Gazeta.pl; autor: michał
Jeśli prognozy budżetowe się sprawdzą, Poznań po odliczeniu wydatków otrzyma 3,8 mln zł z tytułu funkcjonowania Stadionu Miejskiego. Jednak wydatki nie dla wszystkich są w pełni zrozumiałe – relacjonuje Gazeta.pl.
Reklama
Projekt budżetu na 2013 rok zakłada, że do miejskiej kasy wpłynie 6,1 mln zł zysków ze Stadionu Miejskiego. Tyle powinna przynieść umowa operatorska z Lechem Poznań, który gospodaruje obiektem wraz z Marcelin Management.
Wydawałoby się więc, że umowa operatorska jest dla władz Poznania bardzo korzystna, ale w budżecie znajduje się też plan wydania w przyszłym roku na Stadion Miejski ok. 2,3 mln zł. Co znajdzie się w tej sumie? Z takim pytaniem zwrócił się radny Szymon Szynkowski z PiS.
Największą część, bo aż 1,47 mln zł pochłoną opłaty na rzecz samorządu terytorialnego. – Urzędnicy napisali mi, że te pieniądze mają pójść na "opłaty na rzecz jednostek samorządu terytorialnego". Dyrektor wydziału budżetu Piotr Husejko powiedział mi, że są to prawdopodobnie opłaty za trwały zarząd nad obiektem, ale nie potrafił do końca wytłumaczyć, co to znaczy i skąd wziął się tak duży wydatek. Normalnie ręce opadają
– komentuje radny Szynkowski.
Wątpliwości budzą też pensje i wydatki dla dwóch osób, które mają nadzorować wywiązywanie się z umowy operatorskiej. Miasto wyda 100 tys. zł na ich pensje, a także 100 tys. na telefony, wyjazdy i inne koszty pracy. 240 tys. zł pochłonie podatek od nieruchomości (te pieniądze wrócą potem do miejskiego budżetu), przegląd budowlany ma kosztować 120 tys. zł, a 190 tys. zł zapisano na bieżące remonty i naprawy.
Reklama