Poznań: Pierwszy komplet w historii nowego stadionu!
źródło: LechPoznan.pl; autor: michał
W niedzielę Lech zagra z Legią przy pierwszym w historii nowego stadionu komplecie na meczu ligowym. W sprzedaży już tylko 3 tysiące biletów i trudno podejrzewać, by miały szansę pozostać w kasach – podał klub.
Reklama
Choć mecze Euro 2012 oglądały „pełne trybuny”, to ani raz nie udało się przekroczyć liczby 39,5 tys. widzów. Takiego wyczynu Lech nie zdołał również dokonać w krajowych rozgrywkach od 2010 roku, gdy nowy stadion otwarto. Wyjątkami były mecze Ligi Europy z pamiętnego sezonu, gdy "Kolejorz" gościł zespoły z Salzburga czy Manchesteru (oba mecze ponad 41 tys.). Rekordem dla meczu Ekstraklasy było nieco ponad 36 tys. z pojedynku z Legią w 2011. Mało tego, w tym sezonie klub z Bułgarskiej zamknął na wszystkie mecze najwyższe partie trybun, bo nie było szans na ich zapełnienie.
Nie było, ale tylko do czasu spotkania z Legią, kiedy wszystkie sektory udostępniono kibicom. Komplet widowni nie był pewny, ale zainteresowanie musiało być większe niż w innych spotkaniach z racji wagi tej rywalizacji, a z biegiem rozgrywek również rywalizację klubów o czołowe lokaty. „Kolejorz” poczuł się na tyle pewnie, że podyktował bardzo wysokie ceny biletów. Najtańsza normalna wejściówka na to spotkanie kosztuje 55 zł (!), a najdroższa – 85.
Czy raczej – kosztowały. Została już bowiem garstka wejściówek. Wyprzedana jest najniższa IV trybuna, a na II i III zostały pojedyncze bilety. Jedynie najdroższa trybuna główna oferuje jeszcze ponad 2 tys. miejsc, ale trudno się spodziewać, by przez najbliższych 5 dni nie znalazły one nabywców.
Wszystko wskazuje więc, że w końcu padnie rekord, na który klub czekał bardzo długo. Nie tylko od początku nowego stadionu, ale aż od 1984 roku, gdy na historycznej Bułgarskiej pojawiło się 40 tys. ludzi.
Reklama