Wrocław: Zniszczenia szacowane na kilkadziesiąt tysięcy
źródło: SlaskWroclaw.pl / PAP / TVN24.pl / Sport.pl; autor: michał
Tuż po meczu mówiło się, że akty wandalizmu chuliganów Zagłębia będą kosztowały kilka tysięcy. Teraz suma jest znacznie większa, a klub rozważa, jak może uderzyć w chuliganów.
Reklama
Przypomnijmy, że w meczu derbowym Śląsk – Zagłębie dochodziło do bardzo wielu incydentów, głównie w sektorze gości i jego zapleczu. Przyjezdni wnieśli na Stadion Miejski we Wrocławiu ogromną liczbę petard hukowych (które z uwagi na mały rozmiar są łatwe do przemycenia, np. w bieliźnie).
Przez cały mecz rzucali nimi w pracowników ochrony i policji, na boisko oraz w sektory zajmowane przez wrocławian, z których część opuszczała swoje miejsca z powodu huku.
Ale na tym nie skończyły się problemy. Na zapleczu doszło do starcia z ochroną i policją, która musiała wejść na stadion. Największe szkody dotyczą jednak toalet. To jedyne miejsce, którego nie obejmuje monitoring i być może też dlatego padło ofiarą wandalizmu. Powyrywane zostały niemal wszystkie elementy wyposażenia – umywalki, suszarki, deski klozetowe czy grzejnik. Wstępne doniesienia mówiły, że straty wyniosą kilka tysięcy złotych, ale jak poinformował wczoraj rzecznik spółki Wrocław 2012, straty są zdecydowanie wyższe i idą w dziesiątki tysięcy.
Przed meczem służbom udało się „wyłapać” 6 osób, które usiłowały wnieść materiały pirotechniczne, a po spotkaniu kolejnych 4 sprawców, tym razem ataków na policjantów. Mieli rzucać kamieniami i koszami na śmieci.
Policja zapowiada, że będzie dalej analizować zapisy monitoringu i można spodziewać się kolejnych zatrzymań. Swoje działania zapowiedział też w poniedziałek Śląsk. Na początek zażądał wyjaśnień od firmy ochroniarskiej w związku z wniesieniem trudnej do wyobrażenia liczby „achtungów”. W dalszej kolejności klub podał w oficjalnym komunikacie, że rozważy możliwość niewpuszczenia kibiców Zagłębia podczas kolejnych derbów. Ma taką możliwość, ponieważ uchwała PZPN zezwala odmowy wstępu grupom zorganizowanym, ze strony których dochodziło do aktów chuligaństwa.
Reklama
Stadiony