Do pięciu razy sztuka – przynajmniej w Szczecinie. Ale najważniejsze, że udało się zakończyć przetarg na nowe siedziska. Za półtora miesiąca przy Karłowicza pojawi się 18 tys. krzesełek – podał serwis PogonOnline.pl.

Ponieważ wcześniej oferenci nie mieścili się w oczekiwaniach finansowych MOSRiR lub nie było ich wcale, dopiero piąty przetarg przyniósł rozstrzygnięcie w sprawie zamówienia nowych krzesełek na stadion Pogoni Szczecin.

Dlaczego się udało? Ponieważ MOSRiR usunął wymóg montażu krzesełek i zamierza te prace prowadzić samodzielnie. - Dla nas to nie stwarza dodatkowego kosztu ze względu na to, że mamy pracowników na etatach. W trakcie zimy nie wykonują oni prac związanych z utrzymywaniem murawy, dlatego będzie to dobry moment by ich pomoc wykorzystać właśnie do takich właśnie robót - mówi dyrektor Waldemar Gill w rozmowie z Radio Szczecin.

Ale i bez montażu koszt jest znaczący – ponad pół miliona za dostarczenie do 17 grudnia ok. 18 tys. siedzisk w kolorach bordowym i granatowym. Na takie warunki zgodziła się firma Art Plast z Rzgowa.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy krzesełka znajdą się na trybunach. Bo o ile pracownicy MOSRiR teoretycznie mają całą zimę, to ich praca będzie zależna od aury. W tej chwili miasto nie ma przyjętego sztywno harmonogramu instalacji.