Łódź: Jest odwołanie, Hellmich chce budować stadion dla Widzewa
źródło: Sport.pl; autor: michał
Od decyzji miasta o zakończeniu rozmów z trzema inwestorami przysługiwało im odwołanie. Jedna z firm skorzystała z tej możliwości, co oznacza, że nowy stadion dla Widzewa może powstać w ramach PPP.
Reklama
Hellmich Inwestycje Polska to jedna z trzech firm, które negocjowały z miastem podczas przetargu na budowę nowego stadionu przy Piłsudskiego. Ostatecznie żaden z inwestorów nie zdecydował się wejść w partnerstwo publiczno-prywatne i miasto poinformowało, że procedurę trzeba zakończyć.
Jednak w ostatnim tygodniu września prezydent Zdanowska zwróciła uwagę, że sprawa jeszcze nie upadła. Były dwie możliwości – odwołanie jednej z firm lub rozpoczęcie nowej procedury. Dziś wiemy, że spełniła się ta pierwsza, dzięki odwołaniu Hellmich.
Co skłoniło spółkę do drugiego podejścia? Spółka prowadząc rozmowy z miastem była przeświadczona o innych rozwiązaniach, niż zostały zaprezentowane w stanowisku miasta i wobec czego na takich warunkach spółka zdecydowała nie uczestniczyć w dalszym postępowaniu - napisano m.in. w odwołaniu.
Według informacji „Gazety Wyborczej” przedstawiciele Hellmich źle zrozumieli jedno z kryteriów przetargu, wnioskując, że istnieją ograniczenia dla ewentualnej części komercyjnej, jaką inwestor mógłby postawić w zamian za budowę stadionu. W praktyce jednak jedynym ograniczeniem jest teren.
Reklama