Glasgow: Mecz Rangers ustanowił rekord wszech czasów
źródło: własne; autor: michał
Tego jeszcze nie było – nie tylko w Szkocji, ale nigdzie na świecie. Zdegradowani karnie do czwartej ligi Rangers byli w swoim pierwszym meczu oglądani przez prawie 50 tys. widzów!
Reklama
Przypomnijmy, że Glasgow Rangers zostali zdegradowani o trzy klasy rozgrywkowe ze względu na dramatyczną sytuację finansową. Choć klub był w opałach od paru lat (z długami na poziomie 166 mln funtów), ta decyzja wywołała kilka tygodni temu wielkie poruszenie.
Jak to, liga bez Rangers? Taki klub w najniższej możliwej lidze? Ale kibice jednego z dwóch największych zespołów w Szkocji nie poddali się. Choć w ten weekend nie grali z Celtikiem, tylko z East Stirlingshire, zapełnili Ibrox niemal do ostatniego miejsca.
Jak udało się potwierdzić, mecz Rangers – East Stirlingshire z widownią 49 118 osób ustanowił nowy rekord wszech czasów dla spotkania czwartej ligi. Poprzedni padł w 1961 r., gdy przeciwko sobie w derbach Londynu stanęły słynne Crystal Palace i Millwall. Wtedy na trybunach było jednak znacznie mniej ludzi – 37 774.
Mało tego, klub na swojej stronie internetowej cieszy się, że takiego oblężenia w sprawie biletów i karnetów na nowy sezon nie było od dawna. Pracownicy mają problem z nadążeniem, bowiem stojący przed groźbą utraty klubu (pojawiały się pogłoski, że Rangers mieliby zniknąć) kibice postanowili wspomagać go jak tylko mogą.
Jako ciekawostkę możemy powiedzieć, że mimo upadku do najniższej ligi Rangers wcale nie mają największego stadionu w Third Division. W tej lidze gra również Queens Park, zespół korzystający na co dzień z narodowego Hampden Park. Czyli jednak derby Glasgow w tym sezonie będą…
Reklama