Za niecały tydzień ponad 400 osób z 32 krajów zjedzie do Stambułu, by wraz z władzami piłkarskimi rozmawiać na temat najlepszych rozwiązań w relacjach kibice – reszta świata. O wyjątkowości tego wydarzenia niech świadczy fakt, że ręka w rękę organizują je fani Galatasaray, Beisktasu i Fenerbahce.

Na co dzień dzieli nas często piłkarska i kibicowska rywalizacja, czasem animozje. Ale w nadchodzący weekend kibice z całej Europy będą w Stambule rozmawiać ponad podziałami. Uczestnicy 5. Europejskiego Kongresu Kibiców spotkają się z przedstawicielami UEFA, Rady Europy, Transparency International i wielu innych instytucji, by wspólnie wypracowywać najlepsze rozwiązania dla futbolu, nie tylko w odniesieniu do kibiców.

Jak co roku, najważniejsza część to warsztaty dla wszystkich chętnych. Pierwszy w piątek 13 lipca, z najlżejszą tematyką – przygotowywanie flag i opraw. W sobotę kolejne, na temat dystrybucji biletów, proporcjonalności kar, wulgarnego języka, przyszłości ruchu ultra (zamknięty, tylko dla grup ultras), miejsc stojących i korupcji w futbolu.

W ramach warsztatów planowane są prezentacje specjalistów i samych kibiców, a także dyskusje wszystkich uczestników.

Najważniejszą zaletą, co piszemy po obecności na zeszłorocznym Kongresie, jest jednak możliwość wymiany doświadczeń i informacji z kibicami z niemal całej Europy. Celem Kongresu jest przede wszystkim jak najlepsze przedstawienie omawianych kwestii i przygotowanie kibiców do skutecznego działania w ich bezpośrednim otoczeniu.

W tym roku EKK (EFFC) ma też wyjątkowe znaczenie dla fanów z Turcji, którzy po raz pierwszy w historii spotkają się razem i utworzą ogólnokrajowe zrzeszenie. Nigdy wcześniej kibice w tym kraju nie jednoczyli się w podobnej skali w obronie swoich interesów, a podczas Kongresu będą się spotykać na stadionach trzech największych klubów – Galatasaray, Fenerbahce i Besiktasu.

Miło nam poinformować, że i my na tych stadionach się pojawimy, więc mamy nadzieję, że po Kongresie dostaniecie świeże materiały z Turcji – i zdjęcia, i teksty.