Podobnie jak w samej komisji sportu, w sejmie wniosek o uhonorowanie Kazimierza Górskiego przeszedł jednogłośnie. Teraz trzeba będzie zastanowić się, jak połączyć interesy komercyjne z patronatem. Na pewno jest to możliwe.

Dziś, w dniu ostatniego meczu Euro 2012 na Stadionie Narodowym, w sejmie odbyło się głosowanie nad nadaniem mu imienia Kazimierza Górskiego. Podobnie jak w inicjującej to głosowanie komisji sportu, decyzja zapadła z jednogłośnym poparciem wszystkich zebranych. Na sali znaleźli się m.in. Henryk Kasperczak i Lesław Ćmikiewicz (piłkarze z kadry Górskiego) oraz syn najlepszego polskiego trenera, Dariusz Górski.

Decyzja posłów nie oznacza jeszcze nadania imienia, jest jedynie apelem o uznanie patronatu obiektowi. Nic jednak nie wskazuje, by do tego miało nie dojść. Inicjatywę, pierwotnie wysuniętą przez Fundację Kazimierza Górskiego, popiera również minister Sportu Joanna Mucha.

- Popieram tę inicjatywę. Jestem przekonana, że sponsor tytularny tylko skorzysta dodatkowo na skojarzeniu z postacią Kazimierza Górskiego. W pierwszej kolejności musimy jednak uzgodnić szczegóły procedury ze sponsorem tytularnym – powiedziała Mucha podczas konferencji prasowej w Krajowym Centrum Medialnym.