Podczas dzisiejszego posiedzenia ustalono, że spośród 14 klubów Ekstraklasy (dwa muszą jeszcze awansować z I Ligi) Górnik Zabrze i Widzew Łódź nie spełniają wymogów licencyjnych. Widzew ze względów finansowych, a Górnik przez stadion.

W piątek Komisja Licencyjna oceniała dokumentacje przedstawione przez 14 klubów, które zachowały miejsce w Ekstraklasie. Widzew oraz Górnik nie spełniają wymogów, pozostałe kluby nie budziły zastrzeżeń i mogą być spokojne.

Dla Widzewa problemem są pieniądze – części dokumentów z nimi związanych nie było, a część nie spełniała warunków określonych w podręczniku licencyjnym. Klub nie chce szerzej komentować takiej oceny, ale już się od niej odwołał.

Podobnie zrobił Górnik, który z kolei nie spełnił oczekiwań w kwestii infrastruktury. Że zabrzański stadion się nie nadaje – to wiadomo. W końcu już w tym sezonie rozgrywał na nim mecze dzięki przymknięciu oka na trwającą po trzech stronach boiska budowę. Dlatego Górnik wpisał jako obiekt rezerwowy Stadion Ludowy w Sosnowcu. Jeśli dostanie licencję, to właśnie na grę tam.

- Komisja uznała, że stadion w Zabrzu przy Roosvelta nie nadaje się do organizacji jakichkolwiek imprez masowych. Klub przedstawił umowę z właścicielem stadionu w Sosnowcu, natomiast brakuje jeszcze kilku dokumentów pozwalających na organizację meczów piłkarskich Górnika na tym obiekcie - powiedział przewodniczący komisji, Hilary Nowak.