Dokładnie dziś holenderskie media wspominają, jak 75 lat temu otwierano stadion Feyenoordu. Choć trudno w to uwierzyć, dokładnie te same trybuny przyjmują kibiców dziś.

Dziś minęło 75 lat od otwarcia najbardziej znanego, obrosłego w legendy stadionu w Holandii. Stadion Feijenoord, popularnie nazywany De Kuip, obchodzi swoje urodziny. Najbardziej zaskakujące jest w nim chyba to, że trybuny wzniesione w 1937 roku stoją w Rotterdamie do dziś. Wtedy były wzorowane na pierwszych dwupoziomowych sektorach postawionych na Highbury w Londynie.

Highbury przestało istnieć, a De Kuip stoi, nawet jeśli jest to jego ostatnia okrągła rocznica. Warto przecież pamiętać, że władze Rotterdamu zapowiedziały budowę nowego, jeszcze większego stadionu w bezpośredniej okolicy obecnego stadionu. Póki ten projekt nie zostanie jednak zrealizowany, De Kuip może spokojnie doczekać 80. urodzin.

Na razie arena najważniejszych imprez świata jest areną wyjątkowych obchodów. Obiekt z tej okazji został przystrojony w historyczne dekoracje, upamiętniające otwarcie z 27 marca 1937. Ceremonię można zobaczyć na filmie poniżej. A ponieważ De Kuip przez lata pozostawał, choć nieoficjalnie, stadionem narodowym Holandii, częścią obchodów ma być rozegranie co najmniej jednego meczu „Pomarańczowych”, a najpewniej nawet dwóch.