Dokładnie za miesiąc odbędzie się finał Pucharu Polski. Wnioski o pozwolenie na organizację już trafiły do władz Gdańska i Kielc. Ale które z miast wybierze PZPN? Dowiemy się 29 marca.

Po ujawnieniu przez Narodowe Centrum Sportu, że Stadion Narodowy po raz kolejny nie będzie przygotowany do organizacji wielkiego meczu, PZPN musi wybrać alternatywną arenę finału. Jak przyznał prezes Grzegorz Lato, od początku było brane pod uwagę takie rozstrzygnięcie.

Dziś wiemy już, że wybrano dwa zastępcze obiekty: w Gdańsku i w Kielcach. Ponieważ decyzji jeszcze nie ma, a prawo każe złożyć pierwsze dokumenty na 30 dni przed meczem, PZPN w obu miastach wystąpił o organizację meczu. Jednak już za 5 dni, 29 marca, ważny będzie tylko jeden ze złożonych wniosków, bo PZPN ma ogłosić swój wybór.

Gdańsk wyraża gotowość na przyjęcie najlepszych drużyn Pucharu Polski. Które to? W półfinałach zostały Arka Gdynia, Legia Warszawa, Ruch Chorzów i Wisła Kraków. Niezależnie od losowania par półfinałowych (już jutro), każda z tych drużyn na pewno przywiezie za sobą bardzo wielu kibiców i trudno sobie wyobrazić, by mecz nie miał statusu spotkania podwyższonego ryzyka.

Przypomnijmy, że Gdańsk zgłosił też chęć przyjęcia meczu o Superpuchar 2011, który musi zostać rozegrany do maja lub nie odbędzie się wcale. Decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.