Jeśli nic się nie zmieni, to klub nie ma szans na otrzymanie licencji w nowym sezonie. A PZPN przypomina, że miasto nie robi nic ze zgłaszanymi problemami – pisze Sport.pl.

Stadion przy Cichej nie ma szans na spełnienie w obecnej formie wymogów licencyjnych. Chodzi przede wszystkim o trybuny stadionu przy ulicy Cichej. - Są w bardzo złym stanie, nieoznakowane, bez zaznaczonych dróg ewakuacji, niezgodne z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych. Zagrożeń jest tam cała masa i nie widzę, by właściciel obiektu kwapił się do ich poprawy. Licencję przyznajemy na dzień 15 maja i Ruch może mieć wtedy wielki problem - ostrzega delegat Mirosław Starczewski.

Działacze Ruchu nie chcieli komentować tej sprawy, ale Starczewski zapewnił, że prezes Katarzyna Sobstyl jest świadoma zastrzeżeń i zapowiedziała podjęcie działań w kierunku poprawy. Władze Chorzowa nie planowały jednak żadnych znaczących inwestycji przy Cichej w najbliższym czasie.