Wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądał zmodernizowany stadion w wałbrzyskim Nowym Mieście, ale znana jest już pojemność i główne założenia. Wiemy też, kto pracuje nad projektem – może być ciekawie. Informacje Gazeta.pl.

Wałbrzych inwestuje bardzo dużo w infrastrukturę sportową. Świadczyć o tym może fakt, że poza gruntownym odnowieniem historycznego stadionu Górnika Wałbrzych w Nowym Mieście, powstanie nowa trybuna dla 1500 widzów na obecnym stadionie Górnika.

Tymczasem ten pierwszy, wielki lekkoatletyczny obiekt o malowniczym położeniu zmieni się bardzo znacząco. Nad jego przyszłym wyglądem pracuje wrocławska firma A.S.P.A., która ma na swoim koncie prosty i elegancki Stadion Sebastiana Karpiniuka w Kołobrzegu.

Choć koncepcji jeszcze nie pokazano, można to uznać za dobrą wiadomość. Zła jest taka, że pojemność „nowego” wałbrzyskiego stadionu będzie drastycznie niższa niż dawniej. Spadnie do zaledwie 3 tys., z czego tylko tysiąc miejsc będzie zadaszonych. Pojawi się za to nowa murawa i 9-torowa bieżnia. Koncepcja jest konsultowana PZLA, by obiekt spełniał wymogi lekkoatletyczne.

Niezależnie od sumy samorządowcy liczą, że inwestycję wesprze Ministerstwo Sportu, i to nawet połową potrzebnej kwoty. A inwestycja może okazać się wartościowa, bo obiekt ma warunki by stać się jednym z ważniejszych stadionów lekkoatletycznych w kraju. Ma spełniać wymogi do organizacji młodzieżowych mistrzostw Europy w lekkoatletyce, a także mistrzostw Polski. do tego na co dzień mógłby być domem dla Górnika Wałbrzych, co wydaje się niemal naturalnym zastosowaniem.

Jeśli terminarz nie ulegnie zmianie, najpewniej prace ruszą jeszcze w tym roku, a zakończą się w 2015.