Londyn: Henry doczekał się pomnika przy Emirates Stadium
źródło: BBC.co.uk; autor: michał
Z okazji 125 urodzin klubu odsłonięto trzy posągi. Media najwięcej uwagi poświęcają temu na cześć Thierry’ego Henry. Sam piłkarz był zresztą obecny i płakał przed telewizyjnymi kamerami – informuje BBC.
Reklama
W piątek w Londynie doszło do uroczystego odsłonięcia pomnika Thierry’ego Henry, strzelca rekordowej liczby aż 226 goli dla Arsenalu. Swojego wyczynu dokonał w latach 1999-2007, kiedy reprezentował barwy „Kanonierów”. Podczas ceremonii piłkarz nie ukrywał łez.
- W najśmielszych snach nie sądziłem, że będę miał taki pomnik przed stadionem klubu, który kocham. […] Sposób przedstawienia pomnika doskonale oddaje moją miłość do klubu – na klęczkach przed Emirates Stadium, z Highbury za plecami
– mówił Henry.
Monument na cześć snajpera był jednym z trzech odsłoniętych w ten weekend z okazji 125-lecia klubu. Uhonorowani zostali też Tony Adams (defensor z 669 meczami w klubie) i Herbert Chapman (trener Arsenalu od 1925 aż do śmierci w 1934). Adams nie mógł jednak pojawić się w Londynie, przez co Henry był jedynym obecnym laureatem.
Pomniki przy Emirates Stadium to jednak nie tylko sposób na uhonorowanie gwiazd. Przypomnijmy, że Arsenal zatrudnił specjalistów od wizerunku, którzy mają za zadanie uczynić obiekt przyjaźniejszym dla kibiców. Ci od otwarcia zarzucają stadionowi brak duszy. Jednym ze sposobów na przybliżenie obiektu do odbiorców ma być właśnie wiązanie go z historycznymi postaciami.
Reklama