Rzeszów: Wizualizacja studzi emocje?
źródło: Nowiny24.pl; autor: michał
Kiedy okazało się, że władze Rzeszowa zamawiają krzesełka w czterech kolorach innych niż te ustalone, zawrzało. Bo zamiast barw klubowych i miejskich miałyby się pojawić inne, neutralne. Teraz jest wizualizacja, która zakłada jedynie domieszkę tych neutralnych, dla ożywienia trybun - piszą Nowiny24.pl.
Reklama
Przypomnijmy, że nieco ponad tydzień temu w ogłoszeniu o zamówieniu krzesełek na modernizowany stadion Stali Rzeszów pojawiły się niepokojące informacje. Bo aż 4 tys. siedzisk zamówiono w kolorach zielonym, żółtym, pomarańczowym i czerwonym. Tymczasem obowiązująca koncepcja zakładała barwy biało-niebieskie, klubowe i miejskie jednocześnie.
Co gorsza, decyzji nie umieli wyjaśnić miejscy urzędnicy. Sugerowali jedynie, że kolorystyka ulegnie zmianie, za to nie jest przesądzone, że niebieskich i białych krzesełek ma nie być. Wczoraj przedstawiono publicznie wizualizację, która zakłada wykorzystanie zielonych, żółtych, pomarańczowych i czerwonych krzesełek, ale tylko jako pojedynczych akcentów na trybunie układającej się w niebiesko-białe fale.
Dzięki temu, zdaniem urzędników magistratu, układ będzie bardziej dynamiczny i pomoże sprawić wrażenie, że stadion tętni życiem nawet kiedy nie jest wypełniony po brzegi. Podobne zabiegi stosowano m. in. w niektórych portugalskich stadionach Euro 2004.
Reklama