Dwie z dotychczasowych „świeczek” zostaną zastąpione przez nowe, tymczasowe. Dzięki tej zmianie będzie można rozpocząć prace w miejscu wielkich masztów oświetleniowych – podaje GórnikZabrze.pl.

Dziś Górnik gra z Jagiellonią, a kolejny mecz – przeciwko Zagłębiu – dopiero za miesiąc. W tym czasie klub ma dwa wyjazdy, a dodatkowo Ekstraklasa „odpocznie” w związku z grą reprezentacji. To idealny okres na wymianę oświetlenia.

Konstrukcja dwóch masztów już przyjechała na Roosevelta i czeka, by zamienić dwa z czterech istniejących masztów oświetleniowych. Chodzi o konstrukcje stojące naprzeciw trybuny głównej. Usytuowano je za trybunami, gdzie teraz powstaje plac budowy nowych sektorów. Miejsce trzeba więc zwolnić, dlatego nowe maszty staną znacznie bliżej boiska.

Będą tam ulokowane aż do zakończenia budowy trzech trybun zaplanowanych na pierwszy etap inwestycji. Demontaż nastąpi dopiero wtedy, gdy sprawny będzie system oświetlenia zainstalowanego pod dachem nowych trybun.

W związku z planowanym demontażem starych jupiterów, z masztów usuwane są nadajniki sieci komórkowych.

W czwartek wyburzono również garaże spod zachodniego jupitera (naprzeciw wejścia do hali lekkoatletycznej). Z kolei na boisku treningowym od strony ul. Damrota pojawiła się ogromna palownica, która wbija stalowe pale w miejscu, gdzie przez ostatnie dni maszyny wykopały sporych rozmiarów dół.

Fot: Górnik Zabrze

Fot: Górnik Zabrze