Choć wymogi licencyjne mówią o minimum 3 tys. krzesełek, Górnik nie powinien się martwić. Do liczby 2999 miejsc dochodzą jeszcze 42 stanowiska dla dziennikarzy. Ale wizyta Komisji Licencyjnej jeszcze przed zabrzanami – poinformował klub.

W ciągu kilkunastu dni w sektorach 1, 18, CP i CL domontowano blisko tysiąc siedzisk. Obecnie zabrzański stadion posiada 2999 miejsc siedzących dla widzów oraz 42 miejsca prasowe.

Tym samym nie powinno być problemu, by Stadion im. Ernesta Pohla spełniał wymogi licencyjne, które mówią o minimum 3000 miejsc. Sęk w tym, że we wniosku licencyjnym Górnika, złożonym przed rozpoczęciem sezonu, jest mowa o 3500 siedzisk. Jednak na potrzeby wykonawcy modernizacji zredukowano pojemność o całe sektory 2 i 17 oraz kilkadziesiąt siedzisk w sektorach 1 i 18. Klub już wysłał pismo do komisji licencyjnej z informacją o zaistniałych zmianach i spodziewa się lustracji obiektu oraz wydania opinii. Przypomnijmy, że chodzi o rozegranie na Roosevelta jesiennych meczów z Ruchem, Jagiellonią, Zagłębiem i Śląskiem.

Ilość krzesełek nie powinna już diametralnie ulec zmianie. Obecnie trwają jeszcze prace porządkowe oraz numerowanie krzesełek.

Fot: Górnik Zabrze

Fot: Górnik Zabrze