Niezależnie od siebie kilka mediów powołuje się na źródła związane z władzami Londynu. Informacja jest za każdym razem ta sama: decyzja o przyznaniu Stadionu Olimpijskiego zespołowi West Ham United traci ważność. Co dalej? Nie wiadomo…

Przypomnijmy, że w lutym Olympic Park Legacy Company (OPLC) przyznała prawo do przejęcia w 2014 roku Stadionu Olimpijskiego w Londynie klubowi West Ham United. Dla popularnych „Młotów” była to niezwykle ważna decyzja, bo od kilku lat bezskutecznie szukali możliwości przeprowadzki. Co więcej, już raz przegrali walkę o ten sam stadion, w 2007 roku.

Wtedy jednak przyszłość obiektu miała wyglądać inaczej. Miał zostać zmniejszony i pełnić funkcję lekkoatletyczną. Później uznano, że tylko klub piłkarski zapewni mu odpowiednie funkcjonowanie. West Ham obiecał jednak pozostawić bieżnię i podobno to pomogło mu w sukcesie, jakim była decyzja o przyznaniu stadionu.

Decyzję tę zaskarżyły jednak Tottenham i Leyton Orient. Zarzut dotyczy nielegalnego zdaniem tych klubów przekazania przez gminę Newham 40 mln funtów, za które stadion miałby w przyszłości zostać przebudowany.

Ale zanim doszło do pierwszej rozprawy (18 października), dziś pojawiły się doniesienia o odebraniu pieczy nad obiektem West Hamowi przez OPLC. Przyczyną ma być ryzyko przedłużającego się sporu prawnego, który wstrzymałby funkcjonowanie stadionu nawet na lata. Nie wiadomo jeszcze, jaka ma być przyszłość stadionu, jeśli decyzja się potwierdzi. Oficjalne potwierdzenie jest spodziewane jeszcze dziś.