Po długich siedmiu latach kibice Wisły mają powody do radości. We wtorek nie tylko mogli zobaczyć cały stadion, ale też dowiedzieli się o jego rychłym otwarciu. Od meczu z Jagiellonią na Reymonta będzie mogło wejść 33 326 osób.

Podczas wtorkowego dnia otwartego na Stadionie Henryka Reymana pojawiło się ok. 3500 kibiców Wisły we wszystkich przedziałach wiekowych. Zwiedzali pomieszczenia obiektu poczynając od północno-wschodniego narożnika. Po raz pierwszy otwarta dla kibiców była trybuna zachodnia, choć póki co oglądać mogli tylko zaplecze na czele z szatniami.

Fot: Łukasz Libuszewski / WislaKrakow.com

Impreza była połączona z pokazowym, bardzo rozrywkowym treningiem na głównym boisku. Ten jeden raz bez konsekwencji karnych mogli na nie wejść kibice, którzy sprawdzali swoich ulubieńców. Jednak najbardziej pozytywna informacja nadeszła po zakończeniu dnia otwartego. Wisła Kraków potwierdziła, że od 15 października widzowie będą mogli korzystać ze wszystkich czterech trybun. To oznacza, że w meczu z Jagiellonią pojemność wzrośnie z niewielu ponad 24 tys. miejsc do przeszło 33 tysięcy. Pięć dni później taka liczba będzie mogła oglądać mecz Ligi Europy przeciwko Fulham.

Według nieoficjalnych informacji od dziś firma sprzątająca zacznie porządkować plac będący do niedawna budową. Choć nie wszystkie pomieszczenia są wykończone i wyposażone, najprawdopodobniej nie zdarzy się już nic, co mogłoby zatrzymać inaugurację nowego Stadionu Henryka Reymana. Do tej pory prezydent Jacek Majchrowski i urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu podawali już kilka dat, ale żadnej nie udało się dotrzymać. Tym razem trwająca 7 lat budowa, jedna z pierwszych relacjonowanych przez Stadiony.net, zakończy się już na pewno.

Fot: Łukasz Libuszewski / WislaKrakow.com

Ceny biletów na nową trybunę główną nie są jeszcze znane, ale mają być podane w najbliższym czasie. Sprzedaż wejściówek na rywalizację z Fulham rozpoczyna się dziś, na pojedynek z Jagiellonią - w sobotę.

Otwarcie ostatniej trybuny przypada w trudnym okresie. Kibiców nie tylko zniechęciła polityka władz centralnych wzmagająca represje, ale też - w przypadku Wisły - słabe wyniki. W efekcie klub z reymonta będzie mieć bardzo duże problemy z zapełnieniem obiektu w nadchodzących spotkaniach. Kibice jednak już teraz zaczynają mobilizację, by godnie zaprezentować się na nowym, choć uzywanym już od kilku lat, stadionie.