Po sobotnim meczu Lecha z Legią i niedzielnym Warty z Pogonią Szczecin sektor gości zostanie zamknięty. Powodem jest budowa kładki, którą w przyszłości wejdą przyjezdni – pisze LechPoznan.com.

Lech już rozsyła pisma, w których informuje o braku miejsca dla kibiców przyjezdnych w kolejnych meczach. Lech Poznań wystąpił do Polskiego Związku Piłki Nożnej o czasową zgodę na nie przyjmowanie zorganizowanych grup kibiców gości do końca obecnego sezonu. Spowodowane jest to zarówno trwającymi pracami modernizacyjnymi infrastruktury wokół stadionu (przebudowa dróg otaczających stadion) jak i budową kładki prowadzącej na sektor gości. W związku tym, Lech Poznań nie przyjmuje zamówień na bilety dla kibiców drużyn przyjezdnych - przeczytali działacze Ruchu Chorzów, z którym „Kolejorz” zmierzy się w 27. kolejce.

Lech i Warta nie będą przyjmować żadnych kibiców gości już po nadchodzącej kolejce. W ten weekend do Poznania zjadą zatem ostatnie grupy wyjazdowe tego sezonu, bardzo liczne. W sobotę przy Bułgarskiej pojawi się 2038 kibiców Legii, a w niedzielę 1150 fanów Pogoni Szczecin.

Dotąd kibice obu zespołów wchodzili na stadion z jednego poziomu. Drogi komunikacyjne dla fanów gospodarzy i przyjezdnych się przecinały, utrudniając organizację i powodując skargi ze strony policji, która weryfikowała poziom bezpieczeństwa na stadionie. Budowa kładki zlikwiduje te wątpliwości. Powinna zakończyć się do końca lipca.

Podczas Euro 2012 segregacja kibiców będzie wyglądać inaczej, ponieważ obie grające na stadionie drużyny otrzymają równe pule biletów, a rozdzielą ich widzowie neutralni i ci najbogatsi. W spotkaniach ligowych ten stosunek to 95% dla miejscowych i 5% dla rywali.