Wrocław: Śląsk nie prędko przeprowadzi się na nowy stadion?

źródło: Gazeta.pl; autor: michał

To bardzo zły i na razie hipotetyczny scenariusz. Według relacji „Gazety Wyborczej” relacje między władzami Wrocławia a inwestorem Śląska, Zygmuntem Solorzem, znacznie się popsuły. Kością niezgody jest właśnie użytkowanie stadionu.

Reklama

Teoretycznie od nowego sezonu wrocławski stadion Euro 2012 będzie do dyspozycji Śląska. Co więcej, organizacja meczów na nim jest istotną częścią testów wymaganych przed imprezą. Jednak negocjacje między operatorem stadionu a Śląskiem nie idą dobrze – tak informuje „Gazeta Wyborcza”.

Firma SMG, która będzie zarządzać wrocławskim stadionem, według przedstawicieli Śląska proponuje bardzo niesymetryczny podział zysków z biletów. W efekcie, jak twierdzi „Gazeta”, dla wrocławskiego klubu bardziej opłacalna może się okazać gra na obecnym stadionie, choć ten nowy oferuje nieporównywalnie lepsze możliwości.

Według informacji dziennika to właśnie skala nieporozumień i spowodowane nią ochłodzenie wzajemnych relacji spowodowały brak aktywności Zygmunta Solorza. Właściciel Polsatu ma bowiem budować galerię handlową przy obiekcie na Pilczycach, a także inwestować w klub. Nie robi żadnej z tych rzeczy, co „Gazeta Wyborcza” odbiera jako sygnał w kierunku władz Wrocławia, że potrzeba zmiany w negocjacjach.

Na razie nie ma oficjalnego komunikatu ze strony pilotującej inwestycję sportową spółki Wrocław 2012, ani od przedstawicieli prywatnego inwestora.

Reklama