W niemieckim Düsseldorfie przy ESPRIT Arenie powstaje 20-tysięczny stadion. Będzie użytkowany przez… trzy mecze. Później rozpocznie się rozbiórka – informuje Stadionwelt.de.

27. grudnia ruszyły prace ziemne na jednym z boisk treningowych przy ESPRIT Arenie w Düsseldorfie. To inwestycja drugoligowej Fortuny, która na co dzień korzysta z supernowoczesnego stadionu. Nie będzie jednak mogła tego robić w maju, ponieważ wtedy obiekt będzie zamknięty na czas przygotowań i przeprowadzenia konkursu Eurowizji.

Dlatego na ostatnie trzy mecze sezonu 2010/11 z Unionem Berlin, Arminią Bielefeld oraz Alemannią Aachen Fortuna sama zbuduje sobie stadion. Będzie miał pojemność 20 000 miejsc, ponieważ dziś średnia frekwencja na meczach jest podobna i większe trybuny nie będą potrzebne. Co ciekawe, po miesiącu ma ruszyć rozbiórka tymczasowej konstrukcji.

W tej chwili dalszy ciąg prac jest zależny od pogody, ale nie ma ryzyka, że do maja obiekt nie powstanie. Znacząco większa konstrukcja tego typu w kanadyjskim Vancouver była wznoszona zaledwie 111 dni. Tamtejszy Empire Field mieści 27 683 osoby, z czego 21 000 na krzesełkach. Spora część trybun jest zadaszona, obiekt posiada sztuczne oświetlenie. Ponieważ brakuje informacji, jak będzie wyglądał tymczasowy stadion Fortuny Düsseldorf, Empire Field może posłużyć za model. Oto kilka zdjęć pokazujących, jak taki tymczasowy stadion może wyglądać.

Podczas meczu:

Od wewnątrz:

Od zewnątrz:

W trakcie budowy: