Puchar Projektantów wręczony - wyniki konkursu
źródło: własne / PortalKibica.pl; autor: Redakcja
Znamy już zwycięzcę Pucharu Projektantów Stadionów 5. Kibice Ruchu uznali, że najlepszy stadion dla ich klubu zaproponował Michał Nowak. Jego wizja nam przywodzi na myśl Estadio do Dragao w Portugalii, a Wam?
Reklama
Mieści nieco ponad 20,5 tys. widzów. Trybuny wzdłuż bramek mają dwa poziomy, za bramkami jeden. Całość kryje podtrzymywany przez potężne łuki dach, a z zewnątrz okala elegancka niebiesko-biała fasada. Do kompletu hotel i parking wielopoziomowy – tak prezentuje się wizja Michała Nowaka. To właśnie on zdaniem kibiców Ruchu stworzył najciekawszy pomysł dla ich klubu. W SMS-owym głosowaniu jego wizja zdobyła aż 41 proc. głosów, wyprzedzając wicelidera prawie dwukrotnie!
Tym wiceliderem był Tomasz Piękoś – jego pomysł na prosty i zwarty stadion ze stromymi, jednopoziomowymi trybunami również zdobył sympatię kibiców. Nie brakowało w nim nawiązań do barw i symboli klubowych. Wśród nich największe to pokaźna mozaika ze szklanych okien głównej trybuny. Koncepcję Piękosia za najciekawszą uznało 24,7 proc..
Niemal łeb w łeb z Piękosiem poszła praca łączona Marka Chmury i Bartłomieja Hornika – chyba najbardziej oryginalna i nietypowa ze wszystkich w finale. Panowie stworzyli stadion z trybunami rosnącymi stopniowo od jednego z narożników jak muszla ślimaka. Te nietypowe sektory miałaby pokryć wznosząca się wysoko ponad zabudowę konstrukcja dachu z czterema podtrzymującymi go „igłami”.
Wyniki głosowania i wizualizacje zwycięskich prac znajdziecie na oficjalnej stronie Ruchu
Uczestnicy otrzymają pamiątki klubowe i bilety na mecz Ruchu. Podobne nagrody czekają na wylosowanych uczestników głosowania. My tymczasem dostaliśmy od kibiców odpowiedź, jakiego stadionu oczekują. Co prawda nic w tym odkrywczego – podkreślenie klubowej symboliki, barw i tradycji, a przy tym trybun blisko boiska i przede wszystkim znacznie większych, niż sugerują miejskie władze. Niby to oczywiste, ale pamiętajmy, że w naszym kraju nawet o tak prostych rzeczach władze rzadko pamiętają. Tym bardziej cieszymy się, że razem z serwisami PortalKibica.pl i iGol.pl patronowaliśmy akcji.
Reklama