20 lat temu doszło tam do katastrofy. Dziś przedstawiono plan przebudowy Leppings Lane – trybuny, która pogrzebała prawie 100 osób. Jeśli projekt przejdzie, za 9 lat mogą się tam odbyć Mistrzostwa Świata – podaje PortalKibica.pl.

Dziś Hillsborough mieści 39 814 osób, a za 4 lata ma urosnąć o kolejne 5 tys. miejsc by móc kandydować do organizacji Mundialu 2018. Wszystko zależy od akceptacji projektu rozbudowy przez lokalne władze i... rodziny 96 osób, które zginęły w kwietniu 1989 roku, w największej katastrofie brytyjskiej piłki. Przebudowana ma być trybuna Leppings Lane – właśnie ta, na której doszło do tragedii.

Po rozbudowie nowe sektory mają być bezpieczne – znikną filary stojące dziś między krzesełkami, zamiast muru między poziomami pojawi się szkło. Za panoramicznymi witrynami znajdą się pomieszczenia dydaktyczne z widokiem na boisko. Nad dwoma istniejącymi poziomami trybun ma się pojawić trzeci i zupełnie nowe zadaszenie.

W sumie trybuna pomieści 7345 osób i ma być rozbudowana do 2013 roku. Koszt inwestycji to 22 miliony funtów. Jednak poza pozwoleniem na budowę od miasta, klub chce mieć pełne poparcie rodzin ofiar. Zanosi się na to, że je otrzyma. – Jeśli tylko będzie to bezpieczne dla kibiców, poprzemy inwestycję – powiedziała dla „Liverpool Echo” Margaret Aspinall, szefowa Hillsborough Family Support Group, która w tragedii straciła nastoletniego syna. Z kolei organizacja Hillsborough Justice Campaign domaga się stworzenia po przebudowie miejsca upamiętniającego tragedię z 1989 roku.

Na tym etapie nie wiadomo, czy przebudowa obejmie feralne klatki schodowe, których przepełnienie doprowadziło do zgniecenia 96 osób.