Kibice Widzewa mogą o takim pomarzyć. Niestety

źródło: własne; autor: Redakcja

Prawie 37 000 miejsc, w tym blisko 1 000 dla VIP-ów. 4 sale konferencyjne, sala balowa, 49 pokoi hotelowych. Tak nowy stadion dla Widzewa widzi Bartłomiej Adamczuk, którego pracę zaliczeniową dodajemy do działu projektów autorskich.

Reklama

Dwukondygnacyjne trybuny o pojemności odpowiednio 16 800 (górny poziom) i 19 972 miejsc (dół) blisko okalają murawę, dając bardzo dobrą widoczność wszystkim widzom. Wśród nich mogłoby się znaleźć 864 gości VIP i aż 108 niepełnosprawnych. Łącznie 38 punktów kateringowych, w tym 2 kawiarnie z widokiem na boisko, a do tego aż 30 kas biletowych. Takich warunków mogliby sobie życzyć wszyscy kibice w polskiej lidze, a już na pewno widzewiacy, których stadion wymaga wielu zabiegów by sprostać rosnącym wymogom licencyjnym. Tymczasem projekt Bartłomieja Adamczuka ma wszelkie predyspozycje, by znaleźć się wśród stadionów klasy Elite. Oczywiście, gdyby tylko powstał...

Na wymogi stawiane przez PZPN i UEFA powinni też zwracać uwagę uczestnicy konkursu Twórcy Stadionów, który współorganizujemy wraz ze Stowarzyszeniem Kibiców Wisły Kraków. Stadion Wisły, mimo modernizacji, wciąż ma wiele niedociągnięć. By kupić napój w przerwie, trzeba się po niego wybrać jeszcze w trakcie pierwszej połowy, bo trybuny na 5 000 widzów obsługuje po jednym stanowisku z gastronomią. Parkingów pod stadionem prawie nie ma, a komunikacja miejska jakby na złość unika zaglądania w okolice stadionu przy okazji meczów. Zachęcamy wszystkich do zmierzenia się z wyzwaniami czekającymi na uczestników- konkurs zbliża się do półmetka. To oznacza, że na przygotowanie prac konkursowych wszyscy chętni mają jeszcze miesiąc.

Reklama