Włochy: Fiorentina zostaje w domu

źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra

 Włochy: Fiorentina zostaje w domu Przez ostatnie kilka miesięcy trwały rozmowy na temat tego, gdzie na czas prac nad przebudową Franchi przeniesie się Fiorentina. W grę wchodziło kilka opcji przeprowadzki na inne obiekty, jednak żadna z nie była na tyle dobra, aby w pełni zadowoliła wszystkie zainteresowane strony.

Reklama

Burmistrz ogłosił decyzję

Rozmowy trwały przez długi czas, a brak konkretów spowodował obawy, że przebudowę trzeba będzie opóźnić. Wiązałoby się to z ryzykiem utraty ogromnego dofinansowania. Pod koniec stycznia burmistrz Florencji ogłosił jednak, że znaleziono rozwiązanie tej sytuacji. Dario Nardella zakomunikował, że Fiorentina będzie grać na Stadio Artemio Franchi podczas prac budowlanych. Nawet przy ograniczonej pojemności stadionu zespół pozostaje w mieście. Na ten moment burmistrz zapewnia, że na obiekt podczas przebudowy będzie mogło około 22 000 osób. Jest to o około 5 000 więcej niż liczba sprzedanych karnetów. Wysokość czynszu za sezon 2024/2025 będzie na poziomie 600 000 €.

Co na to kibice?

Portal La Nazione postanowił sprawdzić nastroje kibiców w związku z podjętą decyzję. Zawsze lepiej jest grać we Florencji. Niedogodności w związku z budową? No dobrze, ale wyjazdy są drogie. Przebudowa stadionu wymaga zbyt dużych pieniędzy. Lepiej mieć mocny zespół i słaby stadion niż odwrotnie. Tak jest lepiej, nie ma potrzeby się przeprowadzać.

Takie właśnie głosy przeważają wśród sympatyków Fiorentiny. Wydaje się więc, że jest to najlepsza z możliwych decyzji. Albo raczej jedyna możliwa.

  Stadio Artemio Franchi© Sailko 

Carlo Castellani następny w kolejce?

Głos w tej sprawie zabrała także burmistrz Empoli Brenda Barnini. To właśnie tam Fiorentina chciała rozgrywać mecze w roli gospodarza, jednak z obawy o nastroje społeczne włodarze Empoli zdecydowali się zablokować tę możliwość. Szerzej o problemie wyboru tymczasowego obiektu dla Violi pisaliśmy [tutaj].

Jestem bardzo szczęśliwa, że burmistrz Nardella znalazł rozwiązanie, które gwarantuje Fiorentinie możliwość dalszego rozgrywania meczów na stadionie Franchi. Empoli także przedstawi propozycję projektu i modernizacji Castellani i mam nadzieję, że może on stanowić pozytywny punkt wyjścia w odniesieniu do potrzeb naszego miasta, a także potrzeb społeczeństwa. Gdyby tak było, za kilka lat Metropolita Florencja może być jedyną we Włoszech, która zmodernizuje dwa stadiony i będzie gotowa na organizację Mistrzostw Europy w 2032 roku. A to będzie wielką szansą gospodarczą dla zarówno dla naszego regionu, jak i całego kraju, - czytamy w oświadczeniu wydanym przez biuro prasowe gminy Empoli.

 Projekt stadionu FiorentinyProjekt stadionu Fiorentiny

Reklama