Nowy stadion w Sewilli? Nie tylko Real Betis będzie mógł pochwalić się nowoczesnym obiektem. Czym przyszła arena będzie się różniła od obecnego Ramón Sánchez Pizjuán oraz ile będzie kosztowała jego budowa?

Nowa wizja domu Sevilli

Podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy oraz za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, Sevilla FC pokazała, jak będzie wyglądał jej nowy dom. Jego budowę zaplanowano na rok 2026, a jako lokalizację wybrano dzielnicę Nervión, czyli miejsce, w którym stoi obecny obiekt. Projekt, którego rozpoczęcie zaplanowano dokładnie na 1 czerwca 2026 roku, a zakończenie na 2028 rok, obejmuje wyburzenie obecnej konstrukcji, aby zrobić miejsce dla nowego stadionu Ramón Sánchez Pizjuán.

Nowa arena będzie miała większą pojemność niż obecny obiekt - dotychczas trybuny mieściły 43 883 miejsc. Przyszły stadion będzie mógł przyjąć 55 000 kibiców, a 10% miejsc siedzących będzie przeznaczonych na strefy VIP. Jednym z najważniejszych elementów projektu jest dach, który przykrywa całe trybuny. Kibice mają za to znajdować się bliżej murawy, dzięki czemu zarówno odbiór meczów, jak i atmosfera poprawią się. Ponadto Gol Norte stanie się jednolitą trybuną z 15 000 miejsc siedzących, bez podziału na pierścienie.

© Sevilla FC

Rozwój strategiczny i planowanie finansowe

Przebudowa stadionu, szacowana na 300-350 mln €, jest częścią większego planu, mającego na celu generowanie całorocznych przychodów bez związku z formą sportową klubu. Znaczna część finansowania będzie pochodzić z umowy z CVC, a prognozy wskazują na wzrost dochodów klubu o ponad 26 mln € rocznie. Modernizacja ta ma na celu uczynienie z Ramón Sánchez Pizjuán nie tylko miejsca, które zyskuje w dniu meczu, ale wielofunkcyjnego obiektu otwartego na miasto, oferującego wiele atrakcji dla mieszkańców.

Pomimo ogólnej ekscytacji nowym stadionem, pojawiają się obawy dotyczące organizacji meczów w okresie budowy. W związku z tym, że stadion Realu Betis Benito Villamarín również przechodzi renowację, oczekuje się, że obie drużyny będą przez jakiś czas dzielić stadion La Cartuja. Taki układ stanowi wyzwanie logistyczne, ponieważ obiekt jest również gospodarzem niektórych meczów reprezentacji Hiszpanii.

© Sevilla FC