Istnieje spora szansa na to, że już w marcu ruszy druga fazy modernizacji stadionu River Plate. Wszystko zależy od tego, czy uda się pozyskać niezbędne środki na sfinansowanie robót. Wiele w tej kwestii rozstrzygnie się w najbliższych tygodniach.

Druga faza - znacznie większy zakres prac

River Plate w latach 2020/21 przeprowadziło pierwszy etap renowacji El Monumental. Prace skupiały się na likwidacji bieżni lekkoatletycznej i na boisku, które zostało obniżone o 1,5 m w stosunku do swojego pierwotnego położenia. Nowa hybrydowa murawa jest w 95% naturalna, a w 5% syntetyczna. Otrzymała też nowy system odwadniający.

Druga faza przebudowy zakłada o wiele więcej zmian na stadionie i wokół niego. Najważniejsza z nich to zwiększenie pojemności z aktualnych 72 054 miejsc do 81 000. To pozwoliłoby Estadio Antonio Vespucio Liberti (alternatywna nazwa) stać się największym stadionem w Ameryce Południowej. Na meczach organizowanych przez FIFA byłoby do dyspozycji 70 000 krzesełek, gdyż nie wlicza się do pojemności całkowitej miejsc stojących.

© CA River Plate

W miejscu, gdzie znajdowała się bieżnia są w tym momencie plandeki, dobrze znane z europejskich stadionów w remoncie. Mają tam powstać nowe sektory, które znacząco przybliżą widzów do wydarzeń na boisku (około 12 m pomiędzy placem gry a dolnymi rzędami). W strefach, gdzie są wciąż drewniane ławki planuje się wymianę na krzesełka.

Ponadto powstanie ekskluzywna restauracja z widokiem na boisku oraz 76 nowych lóż. To pozwoli utworzyć 360-stopniowy pierścień skyboksów, których całkowita liczba wzrośnie do 180. Liczba miejsc parkingowych zwiększy się z 500 do 1300, a piłkarze i sędziowie będą mieli do dyspozycji nowy tunel, prowadzący z szatni na boisko.

© CA River Plate

Przebudowę El Monumental sfinansują środki z „naming rights”

Klub w tym momencie nie dysponuje wolną gotówką na unowocześnienie obiektu, ale to ma się wkrótce zmienić. River Plate jest bliskie sprzedaży praw do nazwy stadionu za 20 mln $ (81,2 mln zł) na okres 5-7 lat (według różnych źródeł). Nie jest to może wiele, ale powinno wystarczyć na przeprowadzenie niezbędnych robót. Większość tej kwoty klub ma otrzymać od razu.

Pozyskaniem praw do nazwy areny zainteresowane są trzy podmioty: sieć supermarketów, koncern naftowy i globalna międzynarodowa firma. Ta ostatnia nie ujawniła swojej nazwy, ani branży w której działa.

Najbliżej podpisania umowy jest sieć supermarketów o nazwie Chango Más, która należy do kolumbijskiego biznesmena - Francisco De Narváeza. Sieć ta weszła na argentyński rynek, wykupując w listopadzie 2020 roku 92 supermarkety, należące wcześniej do amerykańskiego giganta - firmy Walmart. Nieoficjalnie mówi się, że nowa nazwa stadionu może brzmieć Estadio Más Monumental, co jest zgrabnym połączeniem nazwy sponsora i obecnej nazwy stadionu.

Prace ruszą, jak tylko umowa zostanie zatwierdzona, a najszybciej może do tego dojść 15 lutego podczas walnego zgromadzenia. Według wstępnych zapowiedzi, roboty potrwają rok i nie będą kolidowały z rozgrywaniem meczów.