Reprezentacja Francji niespodziewanie zmuszona została do chwilowej wyprowadzki. Zaplanowany na 13. listopada mecz Francja - Kazachstan odbędzie się na Parc des Princes. Przyczyna nie należy do najbardziej oczywistych.

W oficjalnym oświadczeniu francuska federacja piłkarska (FFF) informuje, że - decyzją policji - listopadowe spotkanie nie może zostać rozegrane na obiekcie, który zwykle gości Les Bleus. Jako powód, francuskie służby podały trwające prace nad CDG Express - linią kolejową mającą połączyć lotnisko im. Charlesa de Gaulle'a z paryskim dworcem wschodnim.

W domyśle chodzi o fakt, że remonty prowadzone przez francuską kolej generują utrudnienia w przemieszczaniu się wokół stadionu. Niemniej jednak - jak informuje RMC Sports - modernizacje kolejowe nie są jedynym czynnikiem, który doprowadził do przymusowej wyprowadzki.

© Elise Robaglia / Potion Médiatique

Kolejnym istotnym elementem okazuje się być data spotkania - w dniu meczu przypada rocznica tragicznych zamachów z 2015 roku, co dodatkowo wzmaga wymogi bezpieczeństwa. I choć inicjalnie paryska policja miała jedynie ograniczyć dopuszczalną pojemność na listopadowe spotkanie, według RMC, o krok dalej postanowiły pójść władze.

Paradoksalnie, dla francuskiej federacji decyzja o całkowitym zamknięciu obiektu może okazać się mniej dotkliwa. Wariant z ograniczoną publiką byłby skądinąd bardziej problematyczny - mniej kibiców to mniejsze wpływy do budżetu, przy porównywalnych - lub wręcz zwiększonych - kosztach.

© Bernhard Schlor

FFF to nie jedyny podmiot dotknięty finansowo decyzją policji. RMC sugeruje, że Consortium de SdF, które zarządza Stade de France, może zażądać odszkodowania w związku ze stratami poniesionymi na skutek zakazu - a mowa o niebagatelnych sumach, liczonych w milionach Euro.

Na swój sposób dotknięci mogą czuć się również kibice, którzy zdążyli zakupić wejściówki na listopadowe spotkanie - zostały one odgórnie anulowane. FFF zapewnia jednak, że ich posiadacze nie tylko uzyskają zwrot, ale mogą również liczyć na priorytet przy zakupie biletów na Parc des Princes.  

© seb.p (cc: by-nc-nd)

Dla Francuzów eliminacyjny mecz z Kazachstanem miał być ostatnim rozegranym w tym roku na Stade de France. Nie oznacza to jednak końca ewentualnych utrudnień - otwarcie Charles de Gaulle Express zaplanowane jest dopiero na rok 2025. Co więcej, w międzyczasie francuska stolica szykuje się do roli gospodarza dwóch imprez dużego kalibru - w 2023 roku gościć będzie Puchar Świata w Rugby, zaś rok później Letnie Igrzyska Olimpijskie.

Autor: Łukasz Błażewicz